Legia Warszawa znów znalazła się w centrum medialnej burzy, a wszystko za sprawą słów trenera Edwarda Iordănescu, który ujawnił kulisy swojego spotkania z Robertem Lewandowskim. Kapitan reprezentacji Polski od miesięcy łączony jest z potencjalnym powrotem do ojczyzny, jednak do tej pory wszelkie doniesienia miały charakter spekulacji. Teraz jednak temat nabiera zupełnie nowego wymiaru.
Podczas konferencji prasowej Iordănescu przyznał, że odbył prywatne spotkanie z napastnikiem FC Barcelony. „Rozmawialiśmy otwarcie, nie tylko o piłce, ale i o przyszłości Roberta. Zdradził mi, że w jego sercu wciąż jest miejsce dla Legii i dla polskich kibiców. To było dla mnie ogromne zaskoczenie” – powiedział szkoleniowiec Wojskowych.

Największe emocje wywołała jednak obietnica, jaką Lewandowski miał złożyć. Według Iordănescu, polski snajper jasno zaznaczył, że jeśli zdecyduje się na powrót do Ekstraklasy, to Legia będzie pierwszym klubem, z którym podejmie rozmowy. „Robert powiedział, że chce dać coś wyjątkowego kibicom w Polsce, a Legia jest naturalnym miejscem, aby to uczynić. To dla mnie i dla całego klubu powód do dumy” – dodał trener.
Wieści te natychmiast obiegły media społecznościowe i wywołały falę komentarzy. Kibice Legii zareagowali euforią, a hasło „Lewy w Legii” stało się jednym z najczęściej używanych tagów w internecie. Część fanów podkreśla jednak, że na razie są to tylko słowa, a droga do faktycznego transferu może być niezwykle trudna, zwłaszcza że Lewandowski wciąż jest związany kontraktem z Barceloną.
Eksperci zauważają, że taka deklaracja – nawet jeśli nie oznacza natychmiastowego ruchu transferowego – ma ogromne znaczenie symboliczne. „To jasny sygnał, że Lewandowski rozważa powrót do kraju w przyszłości. Nawet jeśli stanie się to dopiero za kilka lat, jego obecność w Ekstraklasie byłaby prawdziwym przełomem” – komentował jeden z analityków Canal+.

Sam Iordănescu zaznaczył, że nie chce tworzyć złudnych nadziei, ale jego zdaniem marzenie kibiców wcale nie jest nierealne. „W futbolu wszystko jest możliwe. Najważniejsze, że Robert otwarcie mówi o emocjonalnej więzi z Legią. A to już bardzo wiele.”
Legia Warszawa tym samym znalazła się w centrum dyskusji, która może potrwać tygodniami. Jedno jest pewne – temat powrotu Lewandowskiego do Polski jeszcze długo nie zniknie z pierwszych stron sportowych gazet.
Leave a Reply